W sobotę udaliśmy się na pierwszą z planowanych trzech wycieczek do San Francisco. Wycieczka trochę w stylu objazdówki autokarowej ale mimo wszystko udało się zobaczyć kilka ciekawych rzeczy.
Stanford
Absolutnie fantastyczna jest różnorodności tego miasta, najpierw jesteśmy w dzielnicy chińskiej. Mijamy kolejne sklepy z chińskimi rzeczami w których można kupić absolutnie wszystko pereł (autentyczne 5$ za sznur) po T-shirt-y (cena trochę niższa ;) ).
Kilka ulic i jesteśmy w dzielnicy włoskiej, kilka następnych ulic i jesteśmy w świecie wielkie finansjery.
Na koniec kilka fotek na SF z punktów widokowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz