Materiały do dyspozycji studentów w d.school
Nasz pomysł nie pozostaje już tylko suchym opisem na papierze, schematem elektronicznym czy rysunkiem technicznym staje się prototypem! Do dyspozycji studentów są odpowiednie pomieszczenia, w tak zwanej "szkole kreatywności" (d.school). Popatrzcie sami jakie tam się rodzą pomysły.
Prototyp broni i plakat na targach gotowego produktu
Od najnowocześniejszych broni z laserowym naprowadzaniem po dziecięce buty korygujące wadę postawy, koce termiczne ratujące życie maluchom w trudnych warunkach (kraje trzeciego świata) i nowoczesne rozwiązania serwerowe. Jest nawet zaadaptowany garaż. Pamiętacie co zostało odkryte w garażu? Ale żeby praca mogła się posuwać naprzód i przynieść wymierny efekt potrzebny jest dobry zespół. Pytanie jako go utworzyć? I tutaj sprawa nie jest taka oczywista. Z pomocą przychodzą nam elementy psychologii - testy osobowości. Wszyscy uczestnicy programu poddali się testowi HBDI (Hermann Brain Dominance Instrument) a jego wyniki zaskoczyły niektórych z nas:) Prognozowane również było nasze zachowanie podczas stresu ;) Wyników Wam nie zdradzimy, ale tworzymy silną grupę i doskonale się uzupełniamy. A skoro jesteśmy przy temacie grupy to od najbliższego piątku ekipa z AGH powiększy się o jeszcze jednego uczestnika, a właściwie uczestniczkę. Jak tylko przyjedzie zaktualizujemy nasze zdjęcie a póki co zdjęcie grupowe całego TOP 500 edycja 2.
Zdjęcie grupowe TOP 500 grupa 40.2
W Polsce są warsztaty z kreatywnego myślenia, a konkretnie z design thinking, które odbywają się na Politechnice Warszawskiej od pewnego czasu. Prowadzimy je dla studentów politechniki, jak i dla każdego zainteresowanego. Więcej szczegółów znajduje się tutaj:
OdpowiedzUsuńwww.facebook.com/designthinikingwarsaw
www.dteampw.blogspot.com
Pozdrawiam
Wojtek Karcz
Dzięki, Wojtku, za podanie namiarów na Wasz projekt! :)
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy natknęłam się na pojedyncze filmy związane z DT na PW, a po powrocie ze Stanford sama pracuję nad stworzeniem kursu z kreatywności i DT na AGH (i potencjalnie jeszcze jednej uczelni).
PS. Świetne blogi! :) będę śledzić i kto wie - może jeszcze się spotkamy współpracując przy jakimś projekcie? :)
Pozdrawiam z Krakowa
Weronika T. Adrian
To prawda, brakuje zdecydowanie takich warsztatów z design thinking w Polsce. To taki trochę powrót do dzieciństwa i bycia bardziej kreatywnym niż szarym, jak codziennie ;) To taka też okazja dowiedzenia się o takim sposobie myślenia i działania, że on również sprawdzi się w normalnej pracy. Sama organizuję szkolenia menedżerskie, ale może dołożenie do nich elementu design thinking byłoby takim odświeżeniem? Zobaczymy! Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że takie warsztaty jeszcze będą, bo żałuję, że nie wiedziałam wcześniej! :)
OdpowiedzUsuń