wtorek, 20 grudnia 2011

SLAC - miejsce gdzie elektrony ścigają się ze sobą!

Bardzo ciekawą wizytą, było odwiedzenie jednego z największych ośrodków badawczych fizyki cząstek elementarnych jakim jest Stanford Linear Accelerator Center - w skrócie SLAC.


Centrum badawcze zostało ufundowane w 1962 roku przy wsparciu funduszy rządu amerykańskiego, a na jego miejsce lokalizacji wybrano zachodnią część kampusu Uniwersytetu Stanforda.


Obszar prac badawczych jednostki obejmuje badania teoretyczne i eksperymentalne z zakresu elementarnych cząstek fizycznych a także badania z zakresu fizyki ciał stałych, chemii , medycyny i biologii. Opis prac badawczych mogliśmy poznać z krótkiej prezentacji, która odbyła się w sali audytoryjnej.


Po wprowadzeniu obejrzeliśmy modele elementów akceleratora, które w bardzo ciekawy i przystępny sposób obrazowały w jaki sposób wytwarza się wiązkę elektronów a następni jak się ją przyspiesza, kierunkuje i fokusuje. Modele obrazowały nawet kierunki wytwarzanych pól elektromagnetycznych z podświetleniem diodowym wskazującym na orientacje pola magnetycznego na poszczególnych etapach kierowania wiązki.


Z żywym zainteresowaniem słuchaliśmy objaśnień pracownika SLAC i nie omieszkaliśmy mu zadawać dużo interesujących pytań.


Sam budynek akceleratora robi duże wrażenie. Jest on długi na ponad 3 km - czyli dokładnie tyle ile wynosi liniowy tor elektronów. W środku dużo jest zaawansowanej aparatury oraz widoczne są wydzielone strefy ograniczonego promieniowania radiacyjnego. Sam tor w którym przyspieszane są cząstki znajduje się około 6m pod powierzchnią ziemi. Jest to związane z faktem zmniejszenia ryzyka promieniowania, które wytwarza się podczas pracy akceleratora.


W kolejnym etapie zwiedzania przeszliśmy do centrum sterowania. Znajduje się ono w osobnych budynkach kilkaset metrów od samego akceleratora.


Na wielkiej tablicy mogliśmy na bieżąco śledzić podstawowe parametry pracy akceleratora w tym energię wiązki elektronów oraz czasy jej uruchamiania.


Samo centrum sterowania robi imponujące wrażenie. Ponad 30 monitorów, szereg komputerów a wszystko pod ścisłą kontrolą aktualnego programu badań. Na poszczególnych monitorach można śledzić parametry procesu a także zmieniać ich poszczególne wartości.


 Na koniec wszyscy zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia!


Tutaj jesteśmy na zdjęciu z Jackiem Becla, który pracuje jako: Principal Research Software Developer w Stanford Linear Accelerator Center. On także jest absolwentem AGH! :)

 
Pozdrawiamy!

Weronika T. Adrian, Sławomir Gruszczyński, Eliasz Kańtoch & Daniel Prusak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz