wtorek, 29 października 2013

Nauka, nauka, nauka...

Udział w kursie stażowo-szkoleniowym w Stanford University to nie przelewki… przekonaliśmy się już o tym po pierwszych dniach zajęć.

Mamy zaplanowane w sumie 240 godzin zajęć dydaktycznych (wykładów, warsztatów, paneli dyskusyjnych, spotkań z przedsiębiorcami lub inwestorami) oraz ponad 110 godzin wizyt studyjnych i elementów stażowych. To wszystko w 8 tygodni, co daje nam blisko 9 godzin zajęć dziennie!

A więc studiujemy: robimy zadania domowe, pracujemy nad szeregiem projektów, czytamy materiały pozwalające przygotować się do zajęć… czyli normalne życie pilnych studentów, jak na AGH przystało.


Tak wygląda nasz kalendarz zajęć. Jak widać w sobotę razem z grupą z Berkeley idziemy na mecz futbolowy (liga akademicka).


Na niektórych zajęciach w parach przedstawiamy wybrane zagadnienia pozostałym osobom w grupie (tzw. teach back).


W przerwach między zajęciami korzystamy z pięknej kalifornijskiej pogody


Przypadkiem natrafiliśmy na relikt epoki analogowej: półki zapełnione woluminami starych roczników czasopism

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz