Lektury obowiązkowe

Podczas zajęć prowadzący zalewają nas tytułami dobrych książek. Poniżej przedstawiamy te, które powtarzają się najczęściej.

	The Innovator's Dilemma: The Revolutionary Book That Will Change the Way You Do Business W tej książce Clayton M. Christensen wyjaśnia dlaczego dużym firmom tak trudno o innowacyjne rozwiązania. Ze wszystkich pozycji, ta książka polecana jest nam najczęściej.
	Crossing the Chasm: Marketing and Selling Disruptive Products to Mainstream Customers "The bible for entrepreneurial marketing"
	The Structure of Scientific Revolutions Historyczne spojrzenie na innowacje
	The Back of the Napkin: Solving Problems and Selling Ideas with Pictures Na zajęciach z design thinking mocno przekonywano nas do rysowania naszych pomysłów
	Creative Confidence: Unleashing the Creative Potential Within Us All Tom Kelly, założyciel d.school, pisze jak rozwijać swoje wrodzone zdolności twórcze
	Make Space: How to Set the Stage for Creative Collaboration Autorzy, związani z d.school, opisują jak tworzyć przestrzenie do twórczej współpracy
	The Mythical Man-Month: Essays on Software Engineering Ważna pozycja dotycząca zarządzania projektami, zwłaszcza informatycznymi
	The Discipline of Market Leaders: Choose Your Customers, Narrow Your Focus, Dominate Your Market Analiza strategii biznesowych liderów
	Put Your Science to Work: The Take-Charge Career Guide for Scientists Peter Fiske, profesor UC Berkeley, przekazuje porady dla młodych naukowców (mieliśmy z nim spotkanie, bardzo motywujące!)
	Innovation: The Attacker's Advantage Jak firmy powinny korzystać z siły innowacji

Tajniki ochrony własności intelektualnej

W ramach zajęć Intellectual Property, które prowadzi z nami Soody Tronson (założycielka STLGip), poznajemy tajniki ochrony własności intelektualnej. Przede wszystkim uczymy się o patentach: czym są, czym nie są, kiedy następuje naruszenie patentu. W ramach ćwiczeń wykonywaliśmy patent search, przygotowaliśmy invention disclosure form i formułowaliśmy zastrzeżenia patentowe. Podczas zajęć mieliśmy również spotkanie z Kirsten Leute ze Stanfordzkiego centrum transferu technologii (Office of Technology Licensing, OTL). Polecamy lekturę opisu spotkania z Kirsten, która mówi:

Stanford nam ufa. Dzięki temu możliwe jest, że cały proces uzyskania licencji na dane rozwiązanie trwa czasami nie dłużej niż dwie godziny.

Dominik, Soody, Jakub i Szymon

Już wiemy jak wdrażać strategię

Zajęcia z Leadership and Execution prowadzi z nami John L. Warren, wiceprezes Strategic Business Solutions, dyrektor Center of Excellence on Strategy Execution.

W ramach zajęć uczymy się jak budować i implementować strategię innowacyjnej firmy. Zaliczenie przedmiotu uzyskamy prezentując przygotowywany przez nas projekt modelu biznesowego (Business Model Canvas) oraz mapy realizacji strategii (Strategy Execution Mapping) naszej firmy.

Nasz zespół z Johnem Warrenem

 

Żółte karteczki i pisaki to główne narzędzia naszej pracy twórczej

 

Na tym przedmiocie ściany są mocno eksploatowane

 

Krótka relacja z PAMI

Czyżby debiut nowego startupu?

Dzisiaj, w ramach ostatnich zajęć z przedsiębiorczości, odbyły się prezentacje naszych startupów. W spotkaniu uczestniczyli eksperci specjalizujący się w budowie oraz ocenie firm na wczesnym etapie tworzenia. Eksperci wysłuchali ośmiu grupowych prezentacji i wyróżnili trzy z nich. Wśród wyróżnionych znalazł się projekt startupu naszej grupy - o czym nieskromnie donosimy.

Trochę przeszacowany slajd z naszej prezentacji

Szymon w trakcie wystąpienia

 

Po prezentacji odpowiadaliśmy na pytania



Nagrodą dla wyróżnionych zespołów było wino z kalifornijskiej doliny Napa. Polecamy obejrzenie profesjonalnej recenzji tego wina; jest bardzo pozytywna!

 

Na zdjęciu nasz zespół z ekspertami (Linda, David i Mike) po ogłoszeniu wyników

Innovation by Design

Zajęcia z innowacji prowadzone są przez “radykalny” duet, który tworzą: inżynier Mark Schar (założyciel i szef Three Point Solutions, LLC) oraz humanista: Jeremy Sabol (założyciel Drawn To Ideas) - profesorowie Stanford University. Zajęcia prowadzone są w formule interaktywnych warsztatów, podczas których realizujemy szereg ćwiczeń, studiów przypadków oraz gier symulacyjnych Harvard Business School.

W ramach zajęć poznajemy i doskonalimy metody oraz narzędzia design thinking. Aby zaliczyć ten blok zajęć musimy przygotować i zaprezentować projekt, którego istotą jest innowacyjny (re)design wskazanego przez prowadzących produktu. Prezentacje prezentowane zgodnie z metodą Pecha Kucha. Składa się ona z 20 slajdów pokazywanych po 20 sekund każdy, więc by zaprezentować projekt mamy dokładnie 6 minut 40 sekund.

Prezentacja odbędzie się przed otwartym audytorium Stanfordzkiej d.school w najbliższy czwartek. Nasze projekty oceniać będą zaproszeni eksperci. Trzymajcie kciuki!

 

Z naszymi prowadzącymi

(od lewej Dominik, Jeremy, Mark, Jakub i Szymon)

 

Zakładamy firmę

Zajęcia z enterpreneurship, czyli przedsiębiorczości, prowadzi z nami Mike Lyons (CEO firmy ZanttZ Inc.  oraz Consulting Associate Professor na Stanford University) wraz zapraszanymi menadżerami z takich firm jak Microsoft, Intel, Google czy Yahoo. 

W ramach warsztatów realizujemy szereg ciekawych zagadnień z obszaru przedsiębiorczości, wśród których wyróżnić można takie tematy jak: choosing the target market and business models, developing milestones and finacial models czy team building.

 

Zaliczenie przedmiotu to dość duże wyzwanie dla naszego zespołu pracującego nad modelem biznesowym naszego fikcyjnego startupu FlowNet. Zajęcia kończą się prezentacją (pitch) startupu przed inwestorami. Naszą pracę już w najbliższy wtorek będą oceniać venture capitals oraz "aniołowie biznesu" na co dzień oceniający startupy powstające w Dolinie Krzemowej.  

Nasz zespół wraz z Mike'm Lyonsem

Konsultacje naszego projektu z ekspertami z Intela i Google 

Święto Niepodległości na obczyźnie

Jest takie angielskie powiedzenie: absence makes the heart grow fonder (rozstanie umacnia uczucia). Z tęsknoty za Ojczyzną, cała grupa Top 500 Innovators 40.7 zorganizowała przyjęcie z okazji Święta Niepodległości. Naszymi gośćmi byli nasi profesorowie ze Stanford University, dyrektor Stanford Center for Professional Development oraz przyjaciele z US Polish Trade Council. Poniżej krótka fotograficzna relacja z imprezy.

Uroczyste przywitanie gości...

...dla których zatańczyliśmy poloneza...

...i zaśpiewaliśmy piosenki o legionach.

Na fortepianie przygrywali nam wszechstronnie

uzdolnieni topowicze: Kuba (skrzypek) i Tomek (gitarzysta)

Udało się przygotować liczne polskie dania (m.in. smalec ze

skwarkami, barszcz, bigos, placki ziemniaczane, racuchy)

Nasi profesorowie: John Warren i Piotr Moncarz

Opis zajęć: projekty stosowane

W tym wpisie opisujemy nasze projekty stosowanie (applied projects). Jest to nowość w stosunku do poprzednich edycji Top 500, które odbywały staże w firmach (internship) ale okazało się, że formalnie w ramach naszej wizy nie możemy odbywać staży. Projekty stosowane wykonujemy indywidualnie lub w niewielkich, maksymalnie trzyosobowych, zespołach osób reprezentujących zbieżne zainteresowania zawodowe. Wyniki tych projektów będziemy prezentowali na zakończenie naszego pobytu podczas sesji plakatowo-demonstracyjnej zorganizowanej na wydziale Management Science and Engineering.

Dominik jest w zespole pracującym nad analizą światowych modeli tech-transfer. Efektem projektu będzie przegląd i dyskusja procesów transferu oraz komercjalizacji technologii charakterystycznych m.in. dla Izraela, Danii, Belgii, Wielkiej Brytani, Polski czy Stanów Zjednoczonych. Opiekunem projektu jest Soody Tronson - założycielka i dyrektor firmy STLGip zarządzającej własnością intelektualną wielu firm w Dolinie Krzemowej.

Zespół transferu technologii (Dominik, Agnieszka i Marcin)

Jakub zajmie się rozwojem systemu SEMPRE, który służy do badań nad metodami analizy języków naturalnych.

Szymon jest w zespole przygotowującym oprogramowanie dla nowej bezprzewodowej kamery Olympusa. Kamera ta ma się pojawić na rynku w przyszłym roku. Pracujemy na pierwszym prototypie, który wygląda tak:

Widzieliśmy już drugi prototyp. Wygląda niesamowicie, ale musicie nam uwierzyć na słowo bo podpisaliśmy non-disclosure agreement, które nie pozwala nam ani na publikację jego zdjęć, ani na dokładniejszy opis funkcjonalności aparatu.

 

Nad projektem dla Olympusa pracujemy siedząc
pomiędzy budynkami Hewletta, Packarda i Gatesa.

Go Bears, go Bears!

"Go Bears, go Bears!" - tak krzyczeliśmy w czasie meczu futbolu amerykańskiego ligi akademickiej, na który zaprosili nas nasi przyjaciele z UC Berkeley.

Naprzeciwko siebie stanęły drużyny Niedźwiedzi (Cal Golden Bears, UC Berkeley) oraz Dzikie Koty (Arizona Wildcats, University of Arizona). Mecz był dla nas głównie okazją, by spotkać się z topowiczami z Berkeley, wymienić się doświadczeniami i miło wspólnie spędzić czas na świeżym powietrzu na kampusie University of California, Berkeley - jakże różnym od naszego. Była to też okazja do poznania zasad futbolu amerykańskiego oraz próby zrozumienia fenomenu tego sportu. Kibiców było bardzo dużo a na stadionie panowała piknikowa atmosfera. Mimo wysiłków najtęższych umysłów młodych polskich naukowców, nie udało się jednak zgłębić wszystkich tajników tej gry.

 

W objęciach misia - statua Cal Bear przed stadionem

 

 

Drużyna gospodarzy uroczyście wychodzi na boisko

Połączone siły grup Top 500 Berkeley i Stanford na tle symbolu UC Berkeley

Dominik przed Haas School of Business, jednej z najbardziej prestiżowych szkół biznesu na świecie